PKP Intercity robi pod górkę pasażerom - zmiana regulaminu
Od 8 lipca czyli od zmiany regulaminu nie kupisz biletu na pociąg tuż przed odjazdem informuje Gazeta Pomorska.
8 lipca PKP Intercity wprowadziło nowy niekorzystny dla pasażerów regulamin. Jego modyfikacja w czasie wakacyjnego natężenia ruchu jest pomysłem dziwacznym i kontrowersyjnym, może doprowadzić do wielkiej awantury z pasażerami.
Najbardziej uderzającą zmianą jest blokada sprzedaży biletu na pociąg intercity jeżeli wyprzedane są wszystkie miejcówki, czyli miejsca siedzące. Jeżeli do tej pory kupowaliście Państwo bilety tuż przed odjazdem, pora zmienić zwyczaje.
PKP Intercity od lat ma problem z zapewnieniem komfortu podróży dla pasażerów. Poprawić miały to Pendolino, w których faktycznie podróżuje się komfortowo, ale jest ich mało i z doniesień prasowych wiemy, że coraz mniej. Nie wyjeżdżają na trasy z różnych powodów i są zastępowane zwykłymi pociągami, choć cena nie ulega zmianie. W pociągach Pendolino sprzedawane są bilety tylko na miejsca siedzące. W pozostałych pociągach Intercity dochodziło do sprzedaży biletów bez gwaracji na miejsce siedzące, na co pasażerowie się godzili, bowiem ważniejsze wydaje się dojechanie na miejsce niż problem stania w pociągu. Z tym "procederem" postanowiła walczyć kolej. Komfort ponad wszystko, a ponieważ komfort jest ograniczony przez zbyt dużą liczbę pasażerów stojących w korytarzu więc ... nowy regulami zakazuje sprzedaży biletów jeżeli wszystkie miejscówki zostały już sprzedane. PKP Intercity o tym fakcie będzie informować za każdym razem na swojej stronie internetowej. PKP Intercity chyba prosi się o ogromny bałagan i zdenerwowanie pasażerów. Woli chyba ten wariant niż ... np. podstawianie większej liczby wagonów.
Sprzedaż biletów będzie blokowana we wszystkich kanałach dystrybucji zarówno w internecie na stronach i aplikacjach, jak i w kasach biletowych.
Najbardziej uparci pasażerowie, będą mogli pójść do kasy biletowej, zażądać specjalnego potwierdzenia, że biletu nie chcieli sprzedać. Z tym dokumentem trzeba będzie się udać do konduktora pociągu, który tylko na podstawie tego "kwitu" będzie mógł sprzedaż bilet na przejazd bez gwarancji miejsca siedzącego, ale i bez opłaty pokładowej. Taki to nowy komfort czeka na pasażerów.
źródło: Gazeta Pomorska